Miesięczne archiwum: Styczeń 2017

Julia zdrowa, w oskrzelach czysto. Ale najwazniejsza informacja dla nas jest taka ze Jula nie ma padaczki!! ☺ Jest to świetna wiadomość bo wiadomo co padaczka robi z mózgiem..po za tym Julii wystarczy już tych przygód ze zdrowiem. Kolejna ważna … Czytaj dalej →

Po raz pierwszy wyszliśmy ze szpitala z jakimś wirusem..Julia ma zmiany, szmery na oskrzelach. Była dziś u nas na wizycie domowej Pani doktor (rodzinna). Mamy nadzieję że szybka reakcja i antybiotyk szybko wylecza Julke.

Noc przetrwalismy..lekko nie było ale jakoś zlecialo. Julka nie spala przez cały ten czas. Przed badaniem dostała hydroksyzyne ale i to nie pomogło. Na badaniu nie spała, jedynie grzecznie i w spokoju leżała. Wyniki w środę lub czwartek. Co wyszło … Czytaj dalej →

Dziś czeka nas jedna z cięższych nocy jak dotąd..musimy obudzić Julke o 2-3 w nocy i nie pozwolić jej zasnąć do 8. Dlaczego tak?? A no dlatego że badanie EEG robi się w naturalnym śnie dziecka a przynajmniej powinno się … Czytaj dalej →

Problemy gastryczne mamy już za sobą. Julia już doszła do siebie, lek działa.A my..i tak musimy czekać do poniedziałku na badanie EEG. Możemy oczywiście wypisać się na własne żądanie ale to bez sensu bo podejrzewam że tak normalnie jakbyśmy chcieli … Czytaj dalej →

To jednak nie wyrostek, zastawki i dreny też sa ok. Julia ma problem z kwasami zoladkowymi. Ma ich za dużo albo za mało , w tych nerwach nie pamiętam nawet co mówił lekarz. W każdym bądź razie, dostaje lek, który … Czytaj dalej →

Wczoraj spędziliśmy 4 godziny na izbie przyjęć. Pojechaliśmy do szpitala bo Julia miała, ma dziwne skurcze brzucha. Na izbie zrobili usg brzucha i padło podejrzenie na wyrostek..Jednak lekarz, który miał dyżur stwierdził że możemy wrócić do domu a rano dnia … Czytaj dalej →

Po chorobie nie ma śladu, do świąt Julia zdąrzyła się wykurować. Dziś byliśmy na wizycie kontrolnej u neurologa. Jak narazie jest ok. W przyszłym tygodniu mamy wizytę u chirurga, po tej wizycie dowiemy się  prawdopodobnie kiedy będzie wymiana drugiego drenu..teraz … Czytaj dalej →